Realia - pytania i odpowiedzi

  Uniwersum zaświatów jest mocno rozbudowane, ale też nie na tyle skomplikowane, aby łatwo się w nim pogubić. W tej zakładce przedstawię ci kilka faktów na temat naszego świata, które, bądź co bądź, mimo wszystko wypadałoby znać przed rozgrywką. Czytając tą stronę unikniesz również wielu pytań dotyczących tworzenia postaci i pisania opowiadań.
Jeżeli chcesz wyszukać jakiś konkretnych zagadnień pomoże ci w tym magiczny przycisk CTRL+F. Magiczne okieneczko pomoże ci w odnalezieniu 

I. Ostatnia godzina - kilka słów dot. śmierci. 
II. Bóstwa i demony - opowieści o naszych panach i pannicach władających tym zasranym światem.
III. Anubini - czyli półbogowie, odgrywający ważną rolę w życiu całego bloga.
IV. Elementy - inaczej informacje dot. żywiołów.
Ostatnia Godzina
 Śmierć postaci może mieć naprawdę różnoraki charakter, od powieszenia się do śmierci z powodu choroby, urazów lub naturalna, ze śmierci i nie od przyczyny zależy, kto gdzie trafił po śmierci ale o zachowaniu za życia. 
  W naszym przypadku Raj jest czymś pomiędzy niebem a piekłem (nie trafiają do nas święci, bez grzechu, ofiarujący całe swoje życie Stwórcy, a przynajmniej nie ci, którzy naprawdę nie mieli nic za uszami). Do Raju (nazywanego przez wielu Przystanią) trafić mogą osoby, które:
  • W chwili śmierci podczas sądu ostatecznego żałowali (szczerze lub nie) za swoje przewinienia;
  • Sprzeciwili się Stwórcy mimo, iż nie byli źli za życia ("Nie jesteś dobry!", "Przez ciebie tylu ludzi umarło"...);
  • Poświęcili dla kogoś swoje życie pomimo złego postępowania wcześniej;
  • Trafili tu przez oszukanie któregokolwiek Anubina (Anubin = Bóg Śmierci = Śmierć) lub, o wiele rzadziej, przez jego pomyłkę lub wygranie zakładu o swoje życie; 
  • Zostali wyciągnięci z piekła; 
  • Ich dusza straceńca, który celowo miał trafić na potępienie, została przez kogoś ofiarowana z rodziny;
  • Osoba była obojętna za życia na krzywdy ludzkie i sama takowej nigdy nie doświadczyła (mowa tu między innymi o małych dzieciach);
  • A najczęściej są to osoby będące pomiędzy - popełniali złe rzeczy, ale nie byli złymi ludźmi (często narkomani, prostytutki nie do końca z wyboru i tak dalej i tak dalej). 
 W razie innych przypadków prosimy o konsultacje, ale administracja jest otwarta na wiele czynników, więc nie obrazi się za jakieś dodatkowe pomysły i postacie nieco odbiegające od kanonu.  
  Pamiętajcie także, że śmierć nie jest czynnikiem, który macie za sobą. W tej rzeczywistości również da się umrzeć, jednak po śmierci w Przystani nie trafia się do niej ponownie. Jeżeli "odpokutowało się" za swoje grzechy zapewne zostaniesz zreinkarnowany w jakiejś zupełnie nowej rzeczywistości lub też, w przypadku dalszego rozsiania zła, trafisz do pustki. Pustka to miejsce, w którym nie ma Boga, ani Diabła. Dryfujesz sam w nicości, powoli doprowadzając swój umysł do rozpadu. Nie ma fizyczności, nie możesz się ruszyć, nie możesz mówić, nie widzisz nikogo i tak powoli wtapiasz się w tą ciemność. Brzmi iście przerażająco, prawda? Część osób twierdzi nawet, że jest to o wiele gorsze od Piekła.
   Ale kto by tam wierzył w coś takiego...
Bóstwa i Demony
 Piekielni generałowie, stworzenia o nadludzkich umiejętnościach, otaczają nas z dwóch stron barykady, a nasz Raj jest polem bitewnym pomiędzy Aniołami i Demonami. A nie, przepraszam, ci pierwsi zamknęli się w niebie zostawiając nas na pastwę istot o wrogich  zamiarach, dając nam tylko broń i "róbta co chceta, aby tylko się nie przedostali za barykadę". 
   Warto poznać te cudowne istoty, zanim staniesz z nimi twarzą w twarz.  
  • Stwórca - istota o mocy nieskończonej, ktoś w rodzaju prawdziwego BOGA. Tworzyciel wszechświata i wszystkich planet, który symbolizuje równowagę. Nikt nigdy nie stanął z nim twarzą w twarz i, wbrew pozorom, nie jest on opiekunem nieba, a całego stworzenia. 
  • Trzej bracia Chaosu - Bracia, siostry, siostry i brat czy bracia i siostra, różnie się o tym mówi. Razem tworzą coś na wzór prawdziwego, oryginalnego pożeracza istnień. Władają pustką i są jedynym, godnym przeciwnikiem Stwórcy. Nie lubią zbędnych istnień (właściwie nie lubią żadnych istnień). Pojawiają się tam, gdzie równowaga pomiędzy dobrem a złem zachwiana została na tyle, aby mogli bez problemu wyniszczyć to, co zostało. Ponoć będą to ostatnie istoty, jakie zobaczysz na końcu swojego istnienia. Nie rozłączni, nie do pokonania, ale do powstrzymania. Jeżeli równowaga pozostanie niezachwiana, raczej nie ma szans, aby się pojawili. 
  • Adonaihe - według wierzeń jest to sam syn stwórcy, opiekujący się niebem i władający aniołami. To właśnie on jest symbolem wszelkiego dobra na świecie, a jego odwiecznym przeznaczeniem jest walka z siłami ciemności. Nie wie o istnieniu Chaosu, a o swoim ojcu nic nie wspomina. Włada Aniołami i co wieczór urządza ucztę na swoją cześć z umarłymi duszami, wznosząc toasty i bawiąc się do samego rana. Nie utrzymuje kontaktu z osobami z Raju, za co mamy mu to za złe, bo w końcu pozostawił nas jako żywe tarcze. 
  • Sarta - no i mamy prawdziwego króla piekieł, ojca Tartaru.  Ucieleśnienie czystego zła, mimo iż kreowane na najsilniejszą istotę we wszechświecie która pragnie potępienia i władzy nad całym stworzeniem, to tak naprawdę nie wie o potężniejszej, mrocznej sile, jaką jest chaos. Skupia się więc wyłącznie na sobie i na rozszerzeniu piekła, a jako iż Raj pozostał sam sobie, to spuszcza na niego masę swoich sług. Póki barykada jest jednak mocna, dajemy sobie z nimi radę. Nie wychodzi ze swojej części pustki i gnije tam od stuleci. 
  • Mroku i Jorve - w porównaniu do Sarty oraz Adonaihesą wychodzą ze swoich przeciwległych krańców i toczą ze sobą wieczną wojnę. Dwa, bardzo potężne bóstwa, jedno z rozkazu Sarty, a drugie z rozkazu Świetlistego. Naprzemiennie wcielają się w różne, potężne istoty na każdej planecie i manipulują ich mieszkańcami. Do raju póki co nie przybywają, bo mają ważniejsze rzeczy na głowie. Reprezentanci swoich panów, napierdalają się cały czas, podczas kiedy i jeden i drugi świętują swoje rzekome zwycięstwa w piekle i niebie. 
Anubini - bogowie podziemi
  Chcąc stworzyć Anubina wymagana jest konfrontacja z administratorem. Takowe istoty potrzebują również niewielkich modyfikacji w formularzu. Jeden anubin przypada na 10 postaci (jeżeli blog liczy sobie tych postaci 20 - możliwe jest stworzenie dwójki takowych istot) i jest to istota władająca żywiołem śmierci, która czerpie swoją energię życiową z samej Przystani - im więcej istot zmarłych, tym bardziej takowe postacie są silniejsze. Wspierają nas swoją mocną i pomagają w walce z demonicznymi siłami, jednakowoż wiele postaci zmarłych nie darzy ich żadną sympatią (uważane są za cholernych narcyzów ze względu na swoje umiejętności). Istoty te już wcześniej na ziemi wykazywały pociąg do osób zmarłych, przesiadywały często na cmentarzach, uważane były za wariatów, lub stwierdzono u nich Zespół Cotarda, dlatego w życiu ciężko nie miały, a odkąd trafiły tutaj wreszcie mogą zaznać jakiegoś rodzaju spokoju. Nie lubią aniołów i boją się ich, tak samo jak demonów, z którymi walczą. Niestety, niemożliwe jest też, aby takowe powróciły do świata żywych gdyż jest to dla nich zdecydowanie bardziej bolesne niż dla pozostałych osób stąd. Brzydzą się tymi światami, źle się w nich czują, w ogóle unikają kontaktu z nimi. 
  Charakterystyczne cechy wyglądów anubinów: długie pyski, krótka sierść, humanoidalna lub wilcza forma, długie, stojące uszy, drobna, ale wysoka budowa ciała, długie ogony. Najczęściej są one czarne, jednak zdarzają się wyjątki od tej reguły. Można porównać je do szakali przedstawianych w Starożytnym Egipcie (lub Anubisa, od którego wzięła się też nazwa, jako Boga Śmierci).
Elementy
 Elementy, czyli inaczej żywioły, to magiczna energia pochodząca od niemalże każdego żywego stworzenia (chociaż obecnie trudno mówić o czymkolwiek per "żywe"). Wytwarzana jest ona z myśli, uczuć, żywych stworzeń, jakiejkolwiek materii. Od tego, jaki po śmierci otrzymasz żywioł zależą naprawdę różnorodne czynniki. Śmierć, największy strach za życia, zainteresowania, zajęcia i et cetera. 
  Odcięcie się od danego żywiołu powodować może: depresję, osłabienie, gorsze samopoczucie fizyczne, a na dłuższą metę również śmierć, dlatego zalecane jest, aby nie oddalać się od tego znaczącego czynnika. Jeżeli ktoś posiada żywioł lodu, naturalne jest więc, że najlepiej byłoby dla niego pozostać na antarktydzie, jednakże ze względu na klimat takowego nie posiadamy. Dobrym substytutem za to może być po prostu grad albo dostęp do chłodni czy lodu w jakiejś innej krainie. Nie ma obowiązku bycia w ciągłym kontakcie z danym żywiołem, jednakże należy liczyć się z konsekwencjami długotrwałego oderwania od niego.
  Niedozwolonym żywiołem jest śmierć, która objawia się tylko i wyłącznie u anubinów, dlatego też ci czują się najlepiej w przystani, aniżeli świecie osób żywych.
   Magia ogółem posiada różnorodne formy i może się objawiać za pomocą wzmocnienia (osoba z żywiołem ognia będzie odporna na różnorodne spalenizny), możliwości wytwarzania danego pierwiastka (osoba z żywiołem szczęścia mogłaby wywoływać ową emocję u innych postaci), możliwość władania nim, będąc w jego pobliżu (osoba z żywiołem wody będąc na morzu mogłaby uciszać fale). Pamiętać jednak trzeba, że każda magia posiada jakieś ograniczenia, a korzystanie ze swojego żywiołu nawet w jego pobliżu może być wyczerpujące, zwłaszcza, jeżeli się go nadużywa. Mogą się wtedy objawić objawy takie jak padaczka, wymioty, biegunka, omdlenia, suchość w ustach, bóle głowy i brzucha. 
    
  Umiejętności "czarowania" dzielą się także na kilka segmentów, a każda osoba posiada inny. Jedni przywołują magię za pomocą gestów a inni zaś muszą rysować pentagramy i runy. Można także dane zaklęcie wymówić w języku łacińskim albo medytować i dopomagać sobie własną wyobraźnią. "Czarować" można tylko i wyłącznie w kwestii swojego żywiołu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykonała Fragonia na rzecz bloga Wilcza Przystań.
Credits